Koniński Budżet Obywatelski a Rada Miasta Konina
Radni wielokrotnie wspominali, że powinni mieć jakąś możliwość ingerencji w Koniński Budżet Obywatelski. I mają. Od 2015 roku. Niespecjalnie jednak ich od niej wymagano. Tłumaczę więc, gdzie mogą decydować o niektórych wnioskach zgłaszanych do KBO.
Czy pamięta ktoś, że w grudniu zrealizowano dwa takie projekty jak „Seks z kobiecej perspektywy” oraz „Warsztaty wzmacniające dla kobiet”? Mówiono, że oba są przeprowadzane w ramach KBO. Otóż nie do końca… A co ważniejsze, w ogóle nie powinny zostać zrealizowane. A już na pewno nie w sposób, w jaki zostały zrealizowane I już wyjaśniam po kolei dlaczego.
W roku 2019 realizowano zadania z 2018 – tak działa KBO. I sęk w tym, że dwa lata temu pierwszego zadania w ogóle nie zgłoszono. Drugie zaś zyskało całe 28 głosów. Pozostała pula pozwoliła jednak na wzięcie projektu do realizacji.
Niewykluczone, że w pierwszym przypadku chodziło o przeprowadzenie innego projektu, który uzyskał 14 głosów: „Warsztaty. Seks w małym mieście”. Do realizacji wszedł on na tej samej zasadzie, co drugi. Od razu też zaznaczę, że na zmianę nazwy wniosku, który został przyjęty do realizacji, zezwala §11 ust. 3 Regulaminu KBO:
Jeśli nastąpiła zmiana nazwy wniosku do planowania (tzn. ujęte w budżecie Miasta Konina – mój dopisek), należy przyjąć nazwę proponowaną przez wydział dokonujący oceny formalno–prawnej, zgodnie z „Kartą analizy wniosku”.
Co ciekawe, oba projekty w 2019 roku zostały zgłoszone jako konkurs z zadaniami do powierzenia. Nikt się jednak nimi nie zainteresował, więc konkursy unieważniono. Również Koniński Kongres Kobiet, którego członkinie najpierw je zgłosiły do KBO, by w końcu je zrealizować w grudniu. Dopiero wtedy je przeprowadzono — w trybie małych grantów z pominięciem konkursu, co w KBO właściwie nigdy nie miało miejsca. Poprzednie warsztaty, z 2018 roku, wykonano właśnie w trybie konkursowym poprzez powierzenie zadania do wykonania.
Nie to jest jednak powodem, przez który zadania nie powinny zostać wzięte do realizacji. Prawdziwym powodem jest § 13 ust. 3 Regulaminu KBO:
W przypadku, kiedy w ramach grup wniosków pozostaną wolne środki finansowe, Prezydent Miasta przedkłada Radzie Miasta propozycje uzupełnienia grup wniosków o wnioski niewybrane, mające największą liczbę głosów pod warunkiem, że mieszczą się w puli przyznanych środków finansowych.
Punkt ten wszedł w życie w 2015 roku, dopiero podczas drugiej edycji. Nie został też zmieniony lub usunięty. Czy wnioski z KBO 2015 zostały poddane pod głosowanie Radzie Miasta Konina? Nic na to nie wskazuje. Podobnie jak wyżej wymienione wnioski z 2018 roku. Oczywiście oba wnioski mieściły się w puli; wynosiły kolejno 10 i 5 tys. zł, a pula około 30 tys. zł.
I ktoś sobie pomyśli, że skoro to one zmieściły się w puli jako pierwsze, to inne wnioski i tak nie zostałyby wzięte pod uwagę. Tyle, że o tym, które z niewybranych projektów mogą EWENTUALNIE zostać zrealizowane decyduje TYLKO Rada Miasta Konina, a nie Prezydent Miasta Konina lub Kierownik Centrum Organizacji Pozarządowych. Tymczasem żaden z tych wniosków nie został poddany pod głosowanie radnych.
Dla wzmocnienia tego, co napisałem, przytoczę kolejny fragment regulaminu KBO, § 12 ust. 1-2:
Radni Miasta Konina, zatwierdzając Budżet Miasta Konina zgodnie z procedurą jego uchwalania, zobligowani są przyjąć wszystkie wybrane przez mieszkańców wnioski.
Jeśli zajdzie sytuacja opisana w § 13 pkt 3, propozycje zgłoszone przez Prezydenta Miasta Konina zostaną poddane pod głosowanie radnych.
Wynika z nich, że Rada Miasta Konina przyjmuje do budżetu od Prezydenta Miasta Konina jedynie te wnioski, które zostały wybrane przez mieszkańców. O wszelkich innych wnioskach decyduje tylko i wyłącznie Rada Miasta i to tylko podczas głosowania nad uchwałą budżetową, gdy wnioski są kolejno przedstawiane radnym.
Mając powyżej przedstawione wszystkie te punkty, można łatwo wywnioskować, że zadania nie powinny były otrzymać środków na realizację bez uprzedniej zgody Rady Miasta. Szczególnie, że biorąc pod uwagę ich wynik, nie cieszyły się popularnością, czyli trudno to usprawiedliwić formułką „mieszkańcy zadecydowali”.
Dlatego apeluję do radnych, by przyjrzeli się w tym roku dokładniej, jak wygląda regulamin w tegorocznej edycji KBO. Szczególnie, że pozostał punkt dotyczący używania numeru PESEL i numeru telefonu przy weryfikacji głosującego, co nie ma żadnych podstaw prawnych. Wspominają o tym rozstrzygnięcia nadzorcze wojewodów, kontrola NIK z 2018 roku, wyroki sądowe i literatura fachowa.
http://www.kbo.konin.pl/images/2019/Skan_KBO_wyniki_glo_2019.pdf;
https://bip.konin.eu/bipredaktor/uchwaly_VIII/uchwala_nr_044_01_1549867976.pdf;
https://bip.konin.eu/tmpl/sesje_rady/sesja_227_06_03_1579000512.pdf;
https://bip.konin.eu/pdf/org_pozarzadowe/konkursy/WS/2019/zaczniknr2konkursyKBOw2019.pdf;
http://www.kbo.konin.pl/images/2019/Skan_KBO_wyniki_glo_2019.pdf;
http://www.konin.pl/index.php/jedna-impreza/warsztaty-seks-z-kobiecej-perspektywy.html.