Kilka słów na temat przedsiębiorstwa Johnson Matthey w Koninie

Krzysztof Pietruszewski
2019-05-07

Konin ostatnio o nich dopiero usłyszał, choć w Polsce są już 20 lat. Jak zaś wygląda scenariusz na działalność w Koninie? O tym pokrótce w poniższym tekście

W Koninie zrobiło się o nich głośniej dopiero w marcu, gdy władze obwieściły, że na terenie Miasta Konina powstanie ich pierwszy zakład produkcyjny. Mowa tutaj oczywiście o brytyjskim przedsiębiorstwie Johnson-Matthey, znanym przede wszystkim z produkcji takich nowoczesnych i ekologicznych technologii jak np. akumulatory do samochodów elektrycznych i katalizatory, a wszystko to oparte o eLNO (tlenek litowo-niklowy).

Dla przeciętnego, niezorientowanego w biznesowym świecie firma Johnson-Matthey (dalej JM) może wydawać się dość anonimowe. Szczególnie zaś dlatego, że przy okazji ogłoszenia o sprzedaży terenów pod zakład produkcyjny niewiele zdołano o niej napisać.

Johnson Matthey działa na rynku od ponad 200 lat. Specjalizuje się w produkcji zaawansowanych materiałów chemicznych i dostarczaniu rozwiązań technologicznych m.in. do sektorów: chemicznego, paliwowego, ochrony środowiska. Jest to jeden z największych producentów katalizatorów do silników spalinowych na świecie. Firma podkreśla, że w swej działalności stawia na rozwiązania przyjazne środowisku.

Tyle się dowiadujemy z wpisu z oficjalnej strony Miasta. Media lokalne raczej powieliły wpisy kolegów po fachu z kraju, nie kwapiąc się do przedstawienia zarówno samej firmy, jak i całego procesu, który doprowadził do decyzji JM o budowie swojej jednostki w Koninie. Pozwólcie więc, że pokrótce postaram się go nakreślić.

Johnson-Matthey w 2017 roku ogłosił, że chciałby zainwestować 234 mln euro w rozwój biznesu związanego z produkcją akumulatorów do samochodów elektrycznych. Zapowiedź ta stanowi odpowiedź na plany belgijskiego konkurenta Umicore, który planuje zainwestować ponad 321 mln euro w Polsce (na razie nie wiadomo gdzie) w podobne technologie. W marcu tego roku JM ogłasza, że wybiera Konin.

Mimo wszystko, JM nie jest nowym przedsiębiorstwem na polskim rynku. Pierwsze swoje kroki firma stawiała już w 1999 roku w Gliwicach. W 2016 roku firma otworzyła tam swój kolejny zakład produkcyjny. Firma skupia się w nim przede wszystkim na produkcji katalizatorów do aut. Aktualnie w firmie pracuje, przynajmniej według medialnych szacunków, ponad 1000 osób, co dobrze wróży przedsiębiorstwu na przyszłość w Koninie, jak również na przyszłość samego Miasta.

Przechodząc już do umowy z Miastem, warto zwrócić uwagę na cele, jakimi kierowała się firma przy okazji wyboru. Przede wszystkim chodzi o dobre połączenie Konina nie tyle z Warszawą, co z zachodem Europy, szczególnie Niemiec, gdzie znajduje się gros klientów JM. Najlepiej pokazuje to fragment notki z oficjalnej strony JM:

[JM] cieszy się, że udało się zabezpieczyć teren w Koninie, który sytuuje działania JM w sercu Europy, blisko najważniejszych klientów w łańcuchu dostaw akumulatorów do samochodów elektrycznych. (to i kolejne tłumaczenia własne)

Kolejnym argumentem była jeszcze możliwość rozbudowy na konińskich terenach przedsiębiorstwa do zakładów, produkujących rocznie aż 100 tys. ton. Pierwszy zakład produkcyjny będzie mógł produkować „jedynie” 10 tys. ton. Będzie to możliwe dzięki zabezpieczeniu terenu o wielkości 43 ha, który mieści się najprawdopodobniej na terenach Huty Aluminium. Lokalizacja oficjalnie nie została ujawniona, jednak przypuszczalnie mogą to być dwie wskazane w linkach działki: http://www.impexmetal.com.pl/pl/394/teren-a oraz http://www.impexmetal.com.pl/pl/395/teren-b.

Dalszy ciąg notki wskazuje również na planowane daty rozpoczęcia budowy pierwszego zakładu produkcyjnego, rozpoczęcia produkcji oraz zaopatrywania innych platform.

JM jest w toku swoich planów, by wystartować z produkcją komercyjną w latach 2021/22 oraz zaopatrywaniu w nią [produkcję] platform w latach 2022/23.

Stąd też wiadomo, że o ile w tym roku, zgodnie z tym co podaje strona konin.pl i oficjalna strona przedsiębiorstwa, ma się rozpocząć budowa pierwszego zakładu produkcyjnego, o tyle sama produkcja komercyjna powinna wystartować na przełomie lat 2021/2022. Sprzedaż przynajmniej rok później. Zaopatrywanie platform odnosi się również do drugiej części notki, w której mowa o podpisaniu dziesięcioletniej umowy z kanadyjską firmą Nemaska Lithium, która najprawdopodobniej będzie dostarczać do Konina tlenek litowo-niklowy.

W tym roku, przynajmniej według zapowiedzi, ujrzymy stawianie pierwszych kroków w budowie nowego przedsiębiorstwa. Za kilka lat jednak będziemy mogli przyglądać się produkcji eLNO, jak również powstawaniu nowych miejsc pracy, choć niekoniecznie w takiej liczbie jak w Gliwicach. W każdym razie światowa renoma i solidność przedsiębiorstwa na rynku nastrajają optymistycznie na przyszłość. Pozostaje jedynie się przyglądać i mieć nadzieję, że całe przedsięwzięcie spełni stawiane przed nim wyzwania.

Linki, z których korzystałem przy pisaniu tekstu:

https://www.electrive.com/2019/03/28/johnson-matthey-to-build-cathode-material-plant-in-poland/

https://auto.economictimes.indiatimes.com/news/auto-components/johnson-matthey-chooses-poland-to-produce-new-battery-materials/68619516

http://www.mining.com/web/johnson-matthey-chooses-poland-produce-new-battery-materials/

https://tubagliwic.pl/aktualnosci/czytaj/4854-w-gliwicach-powstanie-fabryka-katalizatorow-johnson-matthey

https://fabrykiwpolsce.pl/jeszcze-wieksza-fabryka-w-gliwicach/

https://www.pulshr.pl/przemysl/gliwice-praca-johnson-matthey-battery-systems-zatrudni-pracownikow-w-nowym-zakladzie,34888.html

http://www.impexmetal.com.pl/pl/394/teren-a

http://www.impexmetal.com.pl/pl/395/teren-b

https://www.pb.pl/johnson-matthey-zbuduje-fabryke-w-koninie-957196

http://www.konin.pl/index.php/jeden-news-new/johnson-matthey-wybral-konin.html

https://matthey.com/news/2019/johnson-matthey-achieves-two-major-milestones-in-commercialisation-of-elno